Miesiąc: grudzień 2021

Ja, niewierząca, kocham grudzień!

Wokół nas jest coraz więcej ateistów lub osób, które nie chcą się definiować, nazywać swoich poglądów konkretną religią, bo to narzuca pewne ograniczenia. Ja jestem jedną z nich. Ochrzczona, nauczona paciorka i opowieści o złej Ewie. Kocham grudzień, uwielbiam jego klimat, a nie jestem chrześcijanką. Odeszłam od tej religii i się z nią nie utożsamiam. …

Ja, niewierząca, kocham grudzień! Czytaj dalej »

Lubię się uczyć…

Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, lubię się uczyć. Naprawdę. Kilka lat temu odkryłam, że nauka to moja pasja. Dlatego też wybrałam takie studia, które chciałam, bo wiedziałam, że pozwolą mi “wgryźć” się bardziej w dziedzinę, którą się pasjonuję. Ukończyłam je i rozpoczęłam kolejne, troszcząc się o dalszy rozwój. Pogadajmy o tym. Wiedza to dar Wiedza jest …

Lubię się uczyć… Czytaj dalej »

Joga uczy pokory

Praktyka jogi jest dla mnie jedną z najlepszych nauczycielek. Po raz pierwszy weszłam na matę w wakacje 2019 roku. Coś mnie pchnęło i do teraz zastanawiam się, skąd pojawił się ten impuls. Wówczas daleko mi jeszcze było do medytacji czy holistycznego spoglądania na swoje ciało. A jednak zaczęłam i czuję ogromną wdzięczność, że tak się …

Joga uczy pokory Czytaj dalej »

Podsumowanie Czytelnicze – Listopad 2021

Muszę przyznać, że pod względem czytelniczym listopad był bardzo ciekawy i przyjemny. Mam dzisiaj dla Was kilka różnorodnych propozycji, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. 😉 46. Agnieszka Krawczyk – “Marzenia, które się spełniają” To zdecydowanie najgorsza pozycja tego miesiąca. Po raz pierwszy miałam styczność z twórczością Agnieszki Krawczyk i niestety mnie rozczarowała. Początkowo …

Podsumowanie Czytelnicze – Listopad 2021 Czytaj dalej »