Idą wakacje, a to dobry moment, by zaopatrzyć się w nowe książki do czytania. Kto wie, może któraś z moich propozycji przypadnie Ci do gustu?
“Mama po raz pierwszy” – Beccy Hands i Alexis Stickland
“Mama po raz pierwszy” to bardzo lekka książka, która porusza wiele tematów związanych z fizycznym i psychicznym przygotowaniem się do macierzyństwa. Autorki skupiły się na przeróżnych aspektach dotyczących bycia rodzicem, porodu, opieki nad maluchem, powrotu do sprawności fizycznej czy umiejętności stawiania granic ludziom, którzy nie potrafią zrozumieć, że świeżo upieczona mama potrzebuje przede wszystkim spokoju, intymności i czasu dla siebie oraz swojego dziecka. Bardzo podoba mi się estetyka wydania – kolorowe strony, dużo grafik, tabel czy rozpisek, które faktycznie mogą się przydać czy to w trakcie pakowania się do szpitala czy ogarniania różnych spraw, ale już z maluchem w domu.
“Zdrowie doskonałe” – Dr Deepak Chopra
“Zdrowie doskonałe” to ogrom wiedzy dotyczącej pracy ludzkiego ciała i jego potrzeb zgodnie z jego indywidualnymi uwarunkowaniami. Autor dzieli się mającą kilka tysięcy lat wiedzą dotyczącą harmonii ciała i umysłu, która jest niezbędna do utrzymania dobrostanu. Tłumaczy założenia ajurwedy i pokazuje, w jaki sposób wykorzystuje swoją praktykę lecząc ludzi Zachodu. To dobra książka dla laików, którzy kompletnie nie wiedzą nawet, czym jest ajurweda i jakie są jej zasady. Może “Zdrowie doskonałe” nie wyczerpuje wszystkich pytań, ale zdecydowanie jest dobrym wstępem do dalszych poszukiwań.
“Miłość duszy” – Robert Schwartz
“Miłość duszy” działała na mnie jak plaster. Bardzo podobał mi się sposób prowadzenia narracji. Autor przedstawił w swojej książce historie kilku osób, ale zrobił to w bardzo szczegółowy sposób, dzięki czemu czułam się zaspokojona. Schwartz badał wyzwania konkretnych ludzi wynikające z ich planowania przedurodzeniowego, które są związane z byciem w związku, samotnością, wychowywaniem chorych dzieci czy życiem w celibacie. W swojej książce daje głos swoim pacjentom oraz osobom, z którymi współpracował, m.in. z medium i channelerami. Schwartz ukazuje mądrość wynikająca z pozornie złych, zwyczajnych lub trudnych przeżyć. Ta książka mocno ze mną rezonuje, gorąco Ci ją polecam.
“Chorzy ze stresu 2” – Ewa Kempisty-Jeznach
Gdy zobaczyłam tę książkę w księgarni nie mogłam jej nie kupić. Byłam bardzo zadowolona z pierwszego poradnika tej autorki i czułam, że drugi może być równie dobry. Ewa Kempisty-Jeznach przygląda się w nim kolejnym chorobom i ukazuje, jakie zachowania, nawyki i czynniki wpłynęły na ich rozwinięcie się. Po raz kolejny lekarka wskazuje, że nasze ciało jest połączone z naszą psychiką, która odpowiada za nasze samopoczucie i występujące w organizmie choroby. Jednocześnie zaznacza, że coraz więcej pacjentów doświadcza ataków paniki, stanów lękowych i depresji, których przyczyną może być m.in. pandemia. Stara się znaleźć odpowiedź na to, w jaki sposób leczyć ludzi, by nie musieli już chodzić od gabinetu do gabinetu.
“Odważne dusze” – Robert Schwartz
W tej książce Schwartz opisuje przypadki pacjentów, którzy dzięki regresji hipnotycznej przypomnieli sobie swoje plany związane z przedurodzeniowymi założeniami. W tej sposób ludzie przypominają sobie osoby, z którymi zdecydowały się aktualnie inkarnować, by doświadczyć duchowego wzrostu oraz odkrywają, jakie wydarzenia zaplanowali, by móc w pełni przyswoić sobie własne lekcje. Współpracując z medium i chanellerami Schwartz przytacza historie kilku pacjentów i stara się zrobić to w wyczerpujący sposób. Ich świadectwa sprawiają, że miejsce gniewu zajmuje zrozumienia, akceptacja i przebaczenie. To kolejna książka, która może zmienić perspektywę dotyczącą celu naszego życia i tego, co działo się przed i po nim. Bardzo Ci ją polecam.
“Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział – Ekke Overbeek
Mocna i trudna książka. Czytałam ją kiedy tylko mogłam, bo chciałam jak najszybciej przez nią przebrnąć. Uwielbiam reportaże, więc forma książki oraz język autora bardzo mi odpowiadały. Jednocześnie treść wreszcie w wyczerpujący sposób ukazała kościelne zakłamanie, zamiatanie pod dywan i przenoszenie księży, którzy krzywdzili dzieci. Autor skupił się przede wszystkim na działaniach Wojtyły z czasów jego pracy jeszcze w Polsce, sprzed pontyfikatu.
Bazując na rozmowach z ofiarami i mieszkańcami miasteczek oraz na setkach godzin czytania starych dokumentów zrelacjonował historie dotyczące księży, którzy dopuszczali się molestowania i gwałtów na dzieciach. Jednocześnie pokazał, że nasze społeczeństwo wciąż nie potrafi rozmawiać o tym, o czym powinno wręcz krzyczeć. W ten sposób autor ukazuje, że za cierpienie ofiar odpowiadają także zahukane i konserwatywne osoby, które uważają, że o pewnych tematach się nie mówi… Ta książka jest trudna i bolesna, ale w Polsce niesamowicie potrzebna. Niech każdy przeczyta i wyciągnie własne wnioski.
“Cat power” – Ulrica Norberg i Carina Nunstedt
“Cat power” to książka, która ma przybliżyć, w jaki sposób życie z kotem wpływa na dobrostan psychiczny jego właścicieli. Autorki wykorzystały w niej historie z własnego życia oraz podzieliły się badaniami naukowymi oraz spostrzeżeniami lekarzy, którzy stosują felinoterapię i dostrzegają jej ogromny potencjał. Ta książka jest lekka, przyjemna. Myślę, że to dobra pozycja przede wszystkim dla miłośników kotów, którzy chcieliby jeszcze więcej dowiedzieć się o swoich czworonożnych pupilach.
“Kroniki Akaszy” – Gabrielle Orr
Ta książka jest rewelacyjna i jednocześnie beznadziejna i nie do końca wiem, jak ją opisać. Z jednej strony może być świetnym drogowskazem dla osób zaznajomionych z tematami inkarnacji i planowania przedurodzeniowego, które chcą pójść o krok dalej i nauczyć się korzystać z własnych Kronik. A z drugiej strony jest beznadziejna, bo czytelnicy, którzy nigdy o tym nie słyszeli nie będą rozumieć nic a nic. Tę książkę można rozwinąć spokojnie na 300-400 stron wyczerpując temat, opisując dokładnie czym są Kroniki, jak z nich korzystać oraz nawiązując do relacji osób, które już to zrobiły. Dzięki temu powstałoby całkiem dobre dzieło, które mogłoby przebudzić mnóstwo czytelników, a tak to ta książka wydaje mi się lekturą dla nielicznych, a szkoda.
“Nie powiem ci, że wszystko będzie dobrze” – Justyna Suchecka
Ta książka przeleżała u mnie chyba ponad rok, zanim się na nią zdecydowałam i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony czuję, ze jest bardzo potrzebna, ponieważ porusza tematy związane z depresją i przeróżnymi problemami psychicznymi nastolatków. Autorka dotarła do osób, które cierpiały (często wiele lat) zanim usłyszały trafną diagnozę i otrzymały odpowiednie wsparcie. W tej książce możesz przeczytać relacje tych osób i to jest bardzo, ale to bardzo potrzebne dla nastoletnich czytelników i ich rodziców. A jednak coś mi w tej książce przeszkadzało. Czasami czytałam po kilka stron i odkładałam, co dla mnie jest rzadkością. Czułam w niej jakiś ciężar, ospałość języka, przez którą trudno było mi iść. Z ulgą skończyłam ją czytać.
“Rozmowy z seryjnymi mordercami” – Christopher Berry-Dee
To była mocna i przerażająca lektura. Autor dotarł do najsłynniejszych seryjnych morderców grasujących w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XX wieku. Dokładnie opisał ich dzieciństwo oraz sytuacje, które mogły mieć kluczowy wpływ na to, że stali się tym, kim zostali. Jednocześnie udało mu się porozmawiać z większością z nich i fragmenty jego wywiadów również znajdują się w tej książce. Autor wykonała kawał dobrej roboty, ponieważ skrzętnie grzebał tam, gdzie niejeden by się nie odważył. Poruszył m.in. temat amerykańskiego systemu karnego oraz działań policji wytykając jej błędy oraz pokazując przekłamania i brutalność. Mocna książka dla ludzi o mocniejszych nerwach.